z prywatnego archiwum
z prywatnego archiwum
Hella76 Hella76
275
BLOG

Mamo Tato to do Ciebie...

Hella76 Hella76 Społeczeństwo Obserwuj notkę 9

Ponoć dzieciństwo kończy się wtedy gdy zaczynamy utożsamiać się z Bonifacym, zamiast z Filemonem: bohaterami popularnej przed laty kreskówki. W wersji poważniejszej gdy umieraja nasi rodzice. W każdym razie kiedyś, chcąc nie chcąc, dorastamy konfrontując życie z dziecięcymi wyobrażeniami. Ileż to razy będąc maluchami, stawaliśmy przed lustrem i wyobrażaliśmy sobie siebie w roli dorosłych, a to strażaka, a to modelki, a to sprzedawczyni czy kierowcy śmieciarki ( z własnego podwórka :D ). Nasze podwórkowe zabawy tez miały w sobie jakis pierwiastek dorosłości. Chłopcy toczyli wojny, wyścigi, dziewczynki bawiły się w dom i karmiły swoje misie babkami z piasku. Oczywiście szaleństwa terenowe i różne mniej lub bardziej niebezpieczne pomysły, od których naszym mamom z pewnością włos zjeżył by się na głowach, gdyby o nich wiedziały, też stanowiły część tych cudownych lat. No właśnie, w większości cudownych, bezstroskich, z rodzicami...choć w lodówce była pasztetowa, klucz na szyi a czekolada od święta....

A dzisiaj? Niby wszystkiego pełno w sklepach. Słodycze na każdym kroku, sklepy kuszą zabawkami, ale...podwórka są puste i to nasza wina nas dorosłych, których dzieciństwo minęło beztrosko, którzy mimo PRLowskiej rzeczywistości, mieli dzieciństwo takim, jakim być powinno. Współczesne maluchy najczęściej siedzą w wirtualnej rzeczywistości, wlepione w ekrany, pozostawione samym sobie. Rodzice albo zapracowani albo pochłonięci sobą albo pracują za granicą...uczone od małego, że ważniejsze jest mieć, że za pieniądze można wszystko, zapychane zabawkami zamiast uwaga i miłością. Ileż jest takich samotnych dzieci, które z pozoru mają wszystko czego potrzeba, ale nie mają czasu swoich rodziców, ich uwagi....Albo już zupełny dramat: dzieci krzywdzone, zwyczajnie głodne- których przecież nie brakuje w małych wioskach Polski od A do Z albo porzucone czy nagminnie odbierane rodzicom, rozdzielone z rodziną kaprysem bezwzględnej biurokracji...

Dlatego starajmy się , aby w tej naszej świadomości zachować to małe dziecko, którym kiedyś byliśmy, tak aby świat jaki urządzamy naszym dzieciom nie odbiegał daleko od ich wyobrażeń.

 

Hella76
O mnie Hella76

Rzadziej pro, częściej w kontrze. Nie lubię łatek, ale z sercem po prawej stronie

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo